czwartek, 19 lipca 2018

Auto na Rozkładzie - Volkswagen Passat B6, Niemiecki hit z "rysą "


Passat to obok Golfa najpopularniejszy model Volkswagena. Czy używana, szósta generacja niemieckiej limuzyny klasy średniej zasługuje na rekomendację?



Passat B6 był produkowany w latach 2005-2010.
Gamę silników benzynowych tworzyły dwie odmiany 1.4 TSI (122 i 150 KM), wolnossący 1.6 o mocy 102, 1.6 FSI (115 KM) z bezpośrednim wtryskiem 
paliwa, 1.8 TSI (160 KM), 2.0 FSI (150 KM), 2.0 TSI (200 KM), 3.2 FSI VR6 (250 KM) oraz 3.6 FSI VR6 (300 KM).

Dwa najmocniejsze motory występowały wyłącznie w konfiguracji z napędem 4Motion.
W przypadku słabszych wersji napęd na obie osie był opcją.
Zainteresowani zakupem Passata z dieslem mają do wyboru trzy silniki w różnych wersjach. Najnowszym z nich jest 105-konny 1.6 TDI.
Pozostałe dwie to 1.9 TDI (105, KM) i 2.0 TDI (110, 120, 122, 136, 140, 143 i 170 KM).

W Passacie B6 stosunkowo często wysiada elektroniczna blokada kolumny kierowniczej. Zazwyczaj po włożeniu kluczyka do stacyjki kontrolka kierownicy świeci wówczas na czerwono i nie gaśnie. Nowa blokada kosztuje 400 zł. Pojawiają się też usterki systemu doświetlania zakrętów, wynikające zazwyczaj z uszkodzenia modułu. W zależności od tego, czy wystarczy wymienić moduł, czy trzeba kupić całą lampę, koszt naprawy waha się między 1200 a 2500 zł. Drobna, ale denerwująca usterka to uszkodzenie przycisku uruchamiającego hamulec ręczny (koszt wymiany ok. 130 zł). Korozja? Na forach internetowych można znaleźć wpisy skarżących się na nią użytkowników. Najczęściej atakuje drzwi i tylną klapę.
Jest klima i elektryka
Wystarczająco dobrze jest wyposażona już wersja Comfortline. Auto ma m.in. automatyczną klimatyzację, tempomat oraz sterowane elektrycznie wszystkie szyby i boczne lusterka. Te ostatnie są dodatkowo podgrzewane. Oczywiście standardem są systemy ABS i ESP oraz komplet przednich i bocznych poduszek powietrznych. Na zewnątrz od niższej wersji Trendline różnią ją m.in. chromowane listwy wokół okien i na zderzakach.
Używany Volkswagen Passat B6

Kupując Passata szóstej generacji wejdziemy w posiadanie samochodu nowoczesnego i komfortowego, przyjemnego w codziennej eksploatacji, ale także problematycznego

fot. Marek PerczakMiejsca jest pod dostatkiem. Zarówno z przodu jak i z tyłu. Passatem komfortowo mogą podróżować cztery dorosłe osoby i dziecko. Bagażnik sedana mieści 565 litrów. Bez rozkładania foteli jest tylko o 38 litrów mniejszy od wersji kombi. Wykończenie Passata B6 jest niezłe, chociaż do perfekcji trochę mu brakuje. Część materiałów jest miękka, ale zarówno na kokpicie, jak i tapicerce drzwi nie brakuje też twardych plastików. Ocenę dodatkowo obniża trzeszczenie całości na nierównościach. Tapicerka foteli jest natomiast miękka i ładna.
Na co zwrócić uwagę przy kupowaniu:
- Korozja. Jeśli samochód nie był uszkodzony, małe ogniska mogą pojawiać się w rejonie tylnej klapy i w okolicach ozdobnych listew na drzwiach. Problem klapy dotyczy szczególnie wersji kombi i okolicy świateł oświetlających tablicę rejestracyjną.
- Historia wypadkowa. Bardzo ważne! Volkswagen Passat nie jest autem tanim w naprawach, dlatego nieprofesjonalnie naprawione samochód po poważniejszej kolizji może być skarbonką bez dna. Dość powiedzieć, że nowy reflektor ksenonowy kosztuje ponad 2000 zł. Warto sprawdzić, czy działa doświetlanie zakrętów (jeśli jest). Aby sprawdzić, czy samochód nie był rozbity patrzymy na numery szyb, ślady lakierowania na obrzeżach elementów i uszczelkach.
Używanego Volkswagena Passata B6 można znaleźć za niecałe 20 tys. zł. Na takie auta zwykle nie warto zwracać uwagi. Dobrze utrzymany, bezwypadkowy Passat będzie droższy. Samochody z pewnego źródła i w ciekawych konfiguracjach wciąż potrafią kosztować przeszło 30 tys. zł.
Rynkowi konkurenci:
- Toyota Avensis
- Honda Accord
- Opel Vectra


Żródła:
#MotoFakty #AutoSkupMazowsze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz